Ulica Stanisława Wyspiańskiego
Powstała na początku XX wieku… Zbigniew Zakrzewski pisze „…Przedtem aż tutaj sięgał od północy wojskowy plac ćwiczeń. Od południa i zachodu dochodziły pola uprawne. Ulicę- za czasów niewoli …….nazywali Polacy ulicą Hardą..” Hardą była do 1918 roku, od 1918 roku patronuje jej Stanisław Wyspiański (polski dramaturg, poeta, malarz, grafik, ….)
Łączy ulicę Głogowską na wschodzie z Aleją Reymonta na Zachodzie. Początek ulicy, skrzyżowanie z ulicą Głogowska…
Pierwszy odcinek ulicy między Głogowską a Matejki po północnej stronie Szkoła Podstawowa nr 26 im. Ryszarda Berwińskiego, kiedyś IV Szkoła Średnia (Mittelschule) szkoła wzorcowa, a właściwie budynek z salą gimnastyczną
Dalej skrzyżowanie z ulicą Matejki skwer, placyk, niektórzy nazywają go Placem Wyspiańskiego, coraz lepiej wyglądający. Kiedyś była tu stacja benzynowa, teraz fajny trójkątny plac , którego podstawą jest ulica Matejki…
Zobaczmy co przy tym skwerku, południowa strona…
Narożnik Matejki i Wyspiańskiego budynek wybudowany ok. 1905 r. według projektu architektów Paula Lindera i Karla Roskama mieścił się początkowo hotel. Przebudowano go w latach 1950-60. W 1966 r. przejął go poznański uniwersytet, który zlokalizował Instytut Akustyki Wydziału Fizyki oraz Wydział Matematyki i Informatyki – Colegium Mathematicum od 2006, potem firma Wechta w budynku zrobiła mieszkania… Budynek wygląda ładnie..
Po tej samej stronie kamienica nr 11 wygląda na solidną, ze zdobnym ryzalitem, z wykuszem, z solidnym portalem, … czeka na odnowienie…
sąsiednia secesyjnej kamienicy z początku XX wieku, po południowej stronie Placu Wyspiańskiego i róg Dróżbackiej, ładnie odnowiona, wygląda ciekawie,…
Podstawa trójkąta (Placu Wyspiańskiego) od wschodu ulica Matejki,
Północna strona ulicy Wyspiańskiego
Johow-Gelände
Na przeciwko Parku Wilsona, dawnego Ogrodu Botanicznego, na początku XX wieku zaplanowano nowe, luksusowe osiedle mieszkaniowe. Spółka Bau Terrain , której udziałowcami byli Max Johow , Albert Schmidt i architekt Emila Asmus zakupiła grunty od znanych poznańskich lekarzy Heliodora Święcickiego i Bolesława Wicherkiewicza. Teren w roku 1902 roku podzielono na parcele, wytyczono nowe ulice Siemiradzkiego, Grottgera, Chełmońskiego i Kossaka. Załatwiano dla całego przedsięwzięcia korzystne przepisy budowlane. Na osiedlu można budować tylko budynki mieszkalne, do wysokości czterech pięter z poddaszem i piwnice, powinien być zapewniony dostęp światła do wszystkich pomieszczeń, staranna elewacja, przedogródki, ograniczenie hałasu. Autorem projektu zagospodarowania był Max Johow i prawdopodobnie Joseph Stübben (twórca zachowanego do dziś układu urbanistycznego Dzielnicy Cesarskiej) . Parcele szybko znalazły bogatych nabywców i szybko powstało luksusowe osiedle, projektowali tu domy Max Jehow, Emil AsmusMax Biele… Osiedle stanowi akademicki przekrój przez style architektoniczne XX wieku…. osiedle jest zabytkiem…..
W ramach tego osiedla
Na narożniku Plac Wyspiańskiego i Matejki budynek nr 50 z początku XX wieku prawdopodobnie w 1906 r , autorem projektu kamienicy był Emil Asmus. Okazuje się, że budynek ten miał wyglądać jednak zupełnie inaczej….
Zbigniew Zakrzewski tak pisze o tym budynku w ” Ulicami mojego Poznania”: „…Dom przy narożniku Wyspiańskiego, gdzie dziś mieści się ekspozytura Urzędu Miejskiego -Grunwald, był projektowany i budowany jako wyższy. Okazało się jednak, że wskutek błędów w konstrukcji budynek taki mógłby się zawalić. Zaniechano więc budowy górnej kondygnacji i nakryto go niżej….”
teraz to budynek dwupiętrowy, dach łamany, zaokrąglony narożnik z pseudowieżą zwieńczoną oryginalnym hełmem z iglicą, zróżnicowana fasada, wykusze, balkony, sztukateria… ładnie to wszystko wygląda, tylko, że pewno trzeba by odświeżyć elewacje, no umyć….
Kilka szczegółów tego budynku
Sień też tu piękna
Sąsiaduje z budynkiem nr 50 interesująca, okazała, secesyjna kamienica narożnikowa Wyspiańskiego 10 Chełmońskiego 1, pierwszym jej właścicielem był bogaty nauczyciel Nimil Nicklaus, nie do końca wiadomo kto projektował, niektórzy powiadają, że może to być kamienica zaprojektowana przez Oskar Hoffmann….
Od 1926 roku w domu tym mieszkała Maria Trąmpczyńska (ps”Maria d’Otto” znana śpiewaczka operowa, od roku 1926 do 1958 roku z przerwą wojenną profesor Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Poznaniu . Jej dom stał się ośrodkiem życia towarzyskiego i artystycznego,.. w czasie okupacji tworzyła wokół siebie konspiracyjne środowisko muzyczne, uczył się u niej między innymi Stefan Stuligrosz
Widok od strony ul. Chełmońskiego
Portal
Nie pokazanie wystroju sieni byłoby nietaktem…
Równie interesująca jest kamienica Wyspiańskiego nr 12, z wieżyczkami, wykuszami przypomina zamek, kamienicy nadano nazwę „Villa Historica”
Dekoracje tej potężnej kamienicy – motywy plecionek, półkoliste łuki, zaczerpnięte ze sztuki wczesnośredniowiecznej …
Później około 1912 roku zostały wybudowane kamienice na narożnikach Wyspiańskiego i Kossaka nr 14; 16 i oraz Wyspiańskiego 18, budowane w stylu tzw. Reformarchitektur, wyróżnia się surowością, monumentalizmem i całkowitym brakiem wystroju.
Nr 14
drugi narożnik Wyspiańskiego nr 16/ Kossaka i kamienica Wyspiańskiego nr 18 – (-widoczna z tyłu,głębiej, ciemniejsza)
Zbigniew Zakrzewski pisze o jednej z tych kamienic…. 14 lub 16….. „Szczególna pamięć należy się kamienicy usytuowanej na narożniku ulicy Wyspiańskiego i Kossaka. powstało tam jesienią 1921 roku Państwo we Gimnazjum na Łazarzu. Przejęło ono uczniów Gimnazjum Marcinkowskiego, które wobec nadmiernej liczby zgłoszeń nie zdołało ulokować ich u siebie, a ponadto uczniów prywatnego Gimnazjum imienia Księdza Piotra Wawrzyniaka. Niebawem uczelnia ta ….. została obdarzona patronatem Ignacego Paderewskiego”
Wygląda na to , że tu początki „Paderka”, choć jedne źródła mówią, że zaczął się na Wyspiańskiego 8, inne, że pod nr 56,… z tym, że zarówno nr 8 jak i 56 na Wyspiańskiego nie ma… więc chyba trzeba wierzyć Zakrzewskiemu, tylko czy nr 12, czy nr 14? a może ktoś wie?
Dalej po północnej stronie budynki wybudowane w latach 1940-1942 przez Niemców dla żołnierzy niemieckich i ich rodzin, budynki między ulicami Kossaka i Ułańską. Zabudowa monotonna, typowa forma dla hitlerowskiej architektury, budynki między sobą różnią się jedynie godłami nad wejściem w formie płaskorzeźby,…..
Kossaka
Ułańska
I już poza osiedlem Johow – Gelände
Dalej po północnej stronie ulicy Wyspiańskiego – dawne koszary. Poznań podczas zaborów był wielką twierdzą pruską, to i wojsko, to i infrastruktura wojskowa i koszary. Przy ulicy Wyspiańskiego na przełomie XIX i XX wieku, wybudowano koszary dla I Królewskiego Pułku Strzelców Konnych (Königs-Jäger-Regiment zu Pferde Nr. 1),.. Po odzyskaniu niepodległości koszary zajął 15. Pułk Ułanów Poznańskich, podczas wojny koszary zajęli Niemcy, po wojnie było tu pusto i się sypało.. dopiero na początku XXI wieku, z koszar zrobiono eleganckie apartamentowce i centrum handlowe dzięki firmie City Park przy współpracy z konserwatorem zabytków mamy ładny zespół i ciekawe miejsce…
od strony ulicy Ułańskiej
od ulicy Wyspiańskiego odchodzi ulica Wojskowa, przy której od strony północnej koszary (pokazane wcześniej) a od południowej nowe budynki, nowe bloki ….
od ulicy Wyspiańskiego odchodzi też ulica , której patronuje Kazimiera Iłłakowiczówna , ( „Iłła” – polska poetka, prozaik, dramaturg, tłumaczka), ulica zabudowana willami z lat trzydziestych XX wieku, łączy ulicę Wyspiańskiego z Grunwaldzką…….
ostatni budynek po tej stronie ulicy Wyspiańskiego, to stojąca u zbiegu ul. Reymonta i Wyspiańskiego willa z 1937 roku, która powstała jako rezydencja potentata kolejowego, Hieronima Ratajskiego i to luksusowa rezydencja, chociaż to teraz nie rezydencja tylko hotel to luksus … tu wrócił….to Platinum Palace Residence
Na następny spacer zapraszam na drugą stronę , południową ulicy Wyspiańskiego i chyba na ulicę Jarochowskiego… 🙂