Okolice Starego Rynku –Ulica Masztalarska
Masztalarska Dawniej: Marstallgasse
W pewnej części – przy kościele Katarzynek – istniała już w wiekach dawnych. W wieku XIX otrzymała nazwę „ul.Masztalarskiej” (Marstallstrasse), znajdował się przy niej tabor miejski. W brzmieniu polskim nazwę ulicy ustalono urzędowo 16.06.1919r.
Podczas okupacji przemianowana na niemiecką nazwę Marstallstrasse. Po wojnie, w 1946, przywrócono pierwotną polską nazwę. Obecnie zaczyna się od zbiegu ulic Rynkowej/Kramarskiej/23 Lutego a ciągnie z zakolem do Wronieckiej przy Kościele NMP Wspomożenia Wiernych
nr 8 – Scena na Piętrze – Teatr działa od 1979 roku w ramach Estrady Poznańskiej a rozpoczął funkcjonowanie jako Scena Inicjatyw 27 marca 1979 premierą „Śnieg” Stanisława Przybyszewskiego. Scenę Inicjatyw, przemianowano na Scenę na Piętrze na początku lat 80. Najmniejsza scena wielkopolski, od dłuższego czasu jest popularnym miejscem prezentacji małych form teatralnych. W trakcie istnienia na Scenie wystąpili najwięksi aktorzy polscy, m.in. Magdalena Zawadzka, Anna Seniuk, Grażyna Barszczewska, Beata Tyszkiewicz, Joanna Żółkowska, Hanka Bielicka, Krystyna Janda, Jerzy Stuhr, Jerzy Zelnik i nieżyjący już Henryk Machalica, Gustaw Holoubek, Leon Niemczyk oraz Roman Wilhelmi….. W czasach PRL siedzibę miał tu kabaret TEY, w tym budynku również Estrada Poznańska.
W czasach międzywojennych (w oficynie) pod ósemką istniała restauracji Jarockiego w której 31 października 1926 roku odbyło się zebranie założycielskie Polskiego Związku Hokeja na Trawie. Restauracja służyła za miejsce zebrań organizacji robotniczych
Skwer Romana Wilhelmiego z pomnikiem, a na ścianie frontowej budynku Sceny na Piętrze, tablica pamiątkowa Romana Wilhelmiego umieszczona w 17. rocznicę śmierci aktora . Skwer i pomnik upamiętnia aktora reżysera urodzonego w Poznaniu ,urodził się 6 czerwca 1936 roku w Poznaniu, zmarł 3 listopada 1991 w Warszawie, niżej miejsce urodzenia, – Wilda, ulica Sikorskiego róg Rynku Wildeckiego…
miejsce urodzenia Romana Wilhelmiego
Na budynku tablica pamiątkowa
Nr 3 – Strażnica pożarowa została zbudowana w 1886-1887 r. dla powołanej dziesięć wcześniej zawodowej straży pożarowej, która powstała na bazie istniejącego od 1842 roku Ochotniczego Towarzystwa Ratunkowa. Towarzystwo to zastąpiło wychodzącą z czasów średniowiecza obronę przeciwpożarową opartą na organizacji cechowej. Strażnica zbudowana częściowo na osi średniowiecznych obwarowań miejskich, zaadaptowano częściowo mury miejskie i baszty. Jest jednym z bardziej charakterystycznych obiektów tej części Starówki.
W 2003 -2004 zbudowano na północ od starej strażnicy, od strony Wolnica, stany budynek nowej strażnicy projektu Piotra Barełkowskiego i Przemysława Borkowicza.
na rogu Masztalarskiej i Wronieckiej Kościół Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych, ale najpierw trochę o Ul. Wronieckiej
Kościół Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych ( Kościół Katarzynek) na rogu Masztalarskiej i Wronieckiej
Historia
Kościół powstał w XIII wieku na terenach podarowanych zakonowi Dominikanek przez księcia Przemysła II. W pierwszej połowie XIV wieku Dominikanki zbudowały klasztor, a kościół otrzymał nową patronkę – Św. Katarzynę ze Sieny. Z racji tego wezwania poznańskie dominikanki nazywano „Katarzynkami”. W 1404 świątynię przebudowano, najpoważniejszą rozbudowę przeprowadzono w XVII w. – świątynia powiększyła się wówczas o dwie obronne baszty od północy, będące częścią dawnych murów,…. Potem seria katastrof, pożary (1536), wojny – 1655r, 1704- ( najazd szwedzki, wojska francuskie, a potem rosyjskie,.). Z nastaniem zaborów Prusacy przejęli majątek zakonu i dokonali jego kasacji w 1822 r, kościół zamieniono na magazyn wojskowy. W 1899 część zabudowań klasztoru zostaje rozebrane i w tym miejscu zostaje przeprowadzona ulica Masztalarska.
W 1926 roku cały zespół przekazano Salezjanom, którzy odremontowali kościół i nadali mu dzisiejsze wezwanie. Tak powstał dom zakonny Salezjański pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Zgromadzenie to opiekowało się tzw. trudną i ubogą młodzieżą (chłopcami). Efekty ich działalności, jakkolwiek pozytywne, związane są z tragicznym epizodem okupacyjnym. Przy bocznym ołtarzu kościoła widać portrety pięciu młodzieńców, to Piątka z Wronieckiej. Błogosławiona Piątka Męczenników z Poznania- wychowankowie salezjańscy, grupa nastolatków – Czesław Jóźwiak, Edward Kaźmierski, Franciszek Kęsy, Edward Klinik i Arogniew Wojciechowski, zaangażowani w działalność konspiracyjną. Zostali aresztowani i zamordowani. Ich postawa w więzieniu sprawiła, że w 1999 roku zostali wyniesieni na ołtarze przez Jana Pawła II.
Podczas II wojny światowej świątynia doznała jedynie niewielkich zniszczeń..
Architektura
Z kompleksu dawnych zabudowań klasztornych (XIV-XVI w.) przetrwało do dziś jedynie skrzydło zachodnie, oraz wykusz w trzynastowiecznym murze obronnym miasta tzw. Baszta Katarzynek. Podobnie jak pozostałe poznańskie baszty, była wykuszem, otwartym od strony miasta, w XVI w. została włączona do zabudowań klasztoru Katarzynek stąd nazwa baszty.
Patrząc na świątynię z ul. Masztalarskiej, widzi się prostą budowlę wspartą przyporami i nakrytą dwuspadowym dachem, zaś od strony ulicy Wronieckiej – fantazyjny, nietynkowany szczyt, ozdobiony sterczynami i mnóstwem ostrołukowych wnęk, z których najdłuższą wypełnia malownicza ceglana kratownica. W prawie kwadratowym wnętrzu godne uwagi są sklepienia. Prezbiterium przykryte jest rzadkim w Poznaniu trójdzielnym sklepieniem, zwanym piastowskim. Neobarokowy wystrój świątyni to dzieło znanego w Poznaniu architekta Lucjana Michałowskiego.
Niedawno kościół przeszedł remont
Synagoga
Nowa (Wielka) Synagoga- powstała z inicjatywy ortodoksyjnej Gminy Żydowskiej i rabina Wolfa Feilchenfelda w latach 1906-1907, mogła pomieścić około 1200 wiernych. Ostatnie nabożeństwo tej synagodze odprawiono 9 września 1939 roku. W 1941 roku Niemcy przebudowali synagogę na pływalnię. Gmina Żydowska ostatnio odzyskała budynek i planuje urządzić Centrum Judaizmu i Dialogu, ale plany są i się zmieniają i nic się nie dzieje
makieta z ratusza
Synagoga – ul. Wronieckiej przy ul. Stawnej, Małe Garbary i przedłużenie Żydowskiej. Plany budowy przygotowywano od 1902 r. Kamień węgielny położono 6 maja 1906 r. Budowę ukończono 5 maja 1907 r. Ostatnie nabożeństwo odprawiono 9 września 1939 r. W 1941 r. Niemcy przekształcili synagogę w basen dla żołnierzy Wehrmachtu. Obiekt służył w tym kształcie do niedawna mieszkańcom Poznania. W 2003 r. prawa własności do budynku przejęła gmina żydowska
Ulica Wroniecka kończyła się na Bramie Wronieckiej (o bramie opowiem przy okazji spaceru po murach średniowiecznych) teraz ino ślady bramy na zakończenie spaceru po tej ulicy…
Ul. Żydowska
W Poznaniu w XVIII wieku mieszkało około 25% Żydów, potem wielu z nich wyjechało do Niemiec, w okresie międzywojennym Żydów było tylko około 1%. Ze znanych członków poznańskiej gminy można wymienić Gaspara da Gama -wybitny podróżnik czasów wielkich odkryć geograficznych-, a także rabina Judę Lów Ben Becalel- kabalista, astronom i alchemik, twórca legendarnego golema sztucznego człowieka, stworzonego w XVI-wiecznej Pradze,….(Pomnik Golema autorstwa Davida Černý stoi na Alei Marcinkowskiego)
Były też konflikty między Polakami i Żydami. Żydów oskarżono o sprofanowanie hostii wykradzionej z kościoła Dominikanów. Profanacja podobna miała się odbyć w domu Świdwów Szamotulskich przy Żydowskiej, znaleziono w piwnicy drewniane szczątki i uznano je za szczątki stołu na którym miało kłuć hostie…nad głównym ołtarzem fresk o tej historii zaś w dolnym kościele podobno wisi tablica informująca, że to nie prawda, ale trudno ją zobaczyć, też jej nie widziałem
Kamienice przebudowano na początku XVII wieku, najpierw na małą rezydencje z dwoma zakonnikami potem dalsza rozbudowa i powstał kościół, (teraz św. Onufrego), z pierwotnej kamienicy zostały tylko mury zewnętrzne, w które wkomponowano figurę (z około 1500 roku) Najświętszej Marii Panny z kamienicy nr. 100 przy Starym Rynku. Obecnie na kamienicy zainstalowano kopię tej figurki. W krypcie kościoła odnaleziono studnię, w której to w XVI wieku Żydzi podobno topili skradzione hostie. Woda ze studni uważana jest za cudowną i ma właściwości lecznicze… Raz w roku, w Wielką Sobotę, przed kościołem ustawia się kolejka do źródełka,
Wnętrze kościoła było wielokrotnie remontowane a w XX wieku przebudowane. Wtedy też to wzniesiono ołtarz przystawiony do cembrowiny studzienki.
Na dzisiaj tyle…. zapraszam na następny spacer po ulicy Dominikańskiej ……