Ostrów Tumski…cd
Miejsce w którym historia Poznania i Polski się zaczęła, a przynajmniej znaleziono jej ślady, czyli miejsce gdzie stoi obecnie kościół NMP, to tu Mieszko założył gród, ten pierwszy
I tutaj po przybycia do Poznania Dobrawy wybudowano pewno i zamek i kaplicę (okoł0 965r.. katedrę trochę później)
A potem na miejscu tej kaplicy w roku 1431-38 wybudowano kościół NMP staraniem Andrzeja z Bnina, jako kościół pomocniczy katedry, mimo remontów i restauracji, nie zmienił się od początku jego powstania…
w narożniku piekielny kamień – podobno przy kościele grzebał diabeł,
„Jednym z pierwszych kościołów w Poznaniu był właśnie protoplasta Kościoła Najświętszej Marii Panny. W nim właśnie okoliczna ludność składała swoje prośby i podziękowania dla Marii. Nie mogły tego wytrzymać szatańskie moce, które zwołały naradę diabłów. Na niej sam Lucyfer wyznaczył kilka biesów, których zadaniem było pozbycie się kłopotliwego kościoła. Biesy przybyły nocą na Ostrów Tumski i próbowały wyrwać kościół z fundamentami, a następnie wrzucić go do Warty. Niestety dla diabelskiej drużyny kościół był bardzo solidnie zbudowany i przez całą noc nie udało im się ruszyć kościoła nawet o centymetr. Jedyną pamiątką po całonocnej pracy było 10 bruzd po diabelskich pazurach na jednym z kamieni wbudowanych w ścianę kościoła”.
inni zaś powiadają, że to ślady od ostrzenia mieczy co miało dawać nadprzyrodzoną moc, może diabelną… podobno przed odsieczą wiedeńską w 1683 roku również „wykorzystano” Piekielny Kamień…..
kościół zamknięty, w środku wykopaliska,
z tych powodów brak zdjęć środka
choć udało się wyszperać stary obrazek…
Przed kościołem znajduje się kolumna z figurą Matki Boskiej Niepokalanej z 1886 roku.
Obok kościoła Najświętszej Marii Panny psałteria zbudowana około 1520r na zlecenie biskupa poznańskiego Jana Lubrańskiego dla psałterzystów katedralnych, psałteria jest pamiątką po niezwykle bogatym życiu muzycznym, które toczyło się przez wieki w poznańskiej katedrze. Była to grupa dwunastu kapłanów zobowiązanych do śpiewania codziennie wotywy (mszy wotywnej) o św. Krzyżu ale też i psalmów, śpiewali niemal przez całą dobę – występowali wówczas dwójkami i zmieniali się co godzinę, wspierani przez uczniów Akademii Lubrańskiego..
i herb „Godziemba” Jana Lubrańskiego fundatora psauterii
I to tyle o miejscu pierwotnego grodu Mieszka, i o budowlach na tym miejscu….
c.d.nastąpi… zapraszam
c.d.nastąpi… zapraszam