Plac Kolegiacki
Plac Kolegiacki – dawniej Nowy Rynek – Plac na Starym Mieście. Łączy ul. Gołębią, Kozią, Ślusarską, Wietrzną i Za Bramką. Na miejscu jego stał wielki i świetny kościół farny pod wezwaniem św. Marii Magdaleny.
Historia
Historia tego miejsca wiąże się z wydzieleniem z obszaru miasta lokacyjnego terenu pod budowę kościoła Farnego. Początki głównej świątyni miasta pw. Św. Marii Magdaleny nie są jasne, 1263 roku kościół erygowany, budowa ukończona w 1388 roku. Był to potężna budowla trójnawowa, bazylikowa z wysoką wieżą od zachodu. Kościół zniszczony przez Szwedów, odbudowany, w roku 1780 spłonął, . Ruiny zostały rozebrane za sprawą władz Pruskich w 1799r.
Po rozbiórce ruin kolegiaty powstał plac, który nazwany przez Prusaków Neuer Markt ( Nowym Rynek). Cały teren zrównano z ziemią i wybudowano łazienki miejskie. Wschodnia, charakterystycznie zagięta, linia zabudowy placu odtwarza dawny przebieg murów miejskich, które zostały wykorzystane i zaadaptowane na ściany budynków mieszkalnych.
M. Motty w „Przechadzkach po mieście” tak opisuje dzisiejszy Plac Kolegiacki – Widzisz tutaj rozległy rynek, Nowym Rynkiem zwany. Cały ten przestwór i niemało miejsca wokół zajmował, za czasów Rzeczypospolitej, pierwszy kościół farny poznański z cmentarzem swoim, kościół ogromny, sięgający początkiem drugiej połowy trzynastego wieku, niegdyś pełen wspaniałych ółtarzy, pomników i bogactw. Rzadko który budynek przebywał tyle nieszczęść przez rabunki, pioruny, pożary, dźwigając się wielokrotnie z ruin, aż wreszcie uległ ostatecznej klęsce roku 1780 i rozpadł się w gruzy, które dopiero w pierwszych latach tego wieku usunięto i miejsce zrównano. (…) Ja z tej dawnej epoki widziałem tylko resztki fundamentów, czaszki i kości ludzkie, które się obficie znalazły, gdy tu czasem nieco głębiej kopano, za mej najdalszej był już rynek w tych rozmiarach jak go dzisiaj widzisz”.
Wg Z. Zakrzewskiego „Od drugiej połowy XIII wieku teren ten zajmował potężny kościół gotycki pod wezwaniem św.Marii Magdaleny; po usunięciu jego ruin powstał w tym miejscu okrągły budynek łazienek miejskich”.
Po 1918 roku plac urzędowo został nazwany Nowym Rynkiem, podczas II wojny używano niemieckiej nazwy Felix-Dahnplatz, po II wojnie nawiązano to do świątyni stojącej w tym miejscu przez stulecia i górującej nad miastem – Kolegiaty – do dzisiaj używa się nazwy Placem Kolegiackim.
Kilka obrazków Placu Kolegiackiego
W murach znajdowała się furta zwana Ciemną Bramką przejście na przedmieście Piaski, czasem zwana „Smrodliwa Bramka”. Nie bez przyczyny – powstały w okolicy bramki zaułek był stale brudny, a panujący tam zapach – paskudny, a różne typy można było tam można spotkać…
pamiątka po tym miejscu to teraz ulica Za Bramką
fragment zachodniej pierzei ulicy stanowi dawne Kolegium Jezuickie
Na narożniku Ulicy Za Bramką i Wszystkich Świętych – herb miasta Poznania
Wokół placu skupiły się budynki związane z kolegiatą.
Probostwo Farne, budynek stary, w obecnej formie powstał w latach 1753-1759 przez połączenie kilku kamienic, z ciekawą figurką, którego zobaczyć warto..
Na narożniku probostwa figurka Matki Boskiej z Dzieciątkiem na półksiężycu z XVI wieku. Kiedyś stała na kamienicy przy ulicy Klasztornej nr 9, kiedy właścicielka domu otrzymała propozycję sprzedaży rzeźby do Norymbergi, odkupiono ją i umieszczono na obecnym miejscu.
Kamienica nr 5 – teraz Hotel Kolegiacki, wzniesiona w latach 1802-03 dla kupca Gotthilfa Bergera. W kamienicy poprzez 20 lat, w mieszkaniu na drugim piętrze, mieszkała rodzina Mottych, w młodości mieszkał tu Marceli Motty (1818-1898) – autor słynnych „Przechadzek po mieście” znakomitego dzieła ukazującego Poznań i jego mieszkańców w XIX wieku, również znany jako nauczyciel, tłumacz, felietonista i pamiętnikarz, a także patron Koła Przewodników PTTK w Poznaniu (na ścianie kamienicy tablica pamiątkowa…)
na ścianie kamienicy tablica pamiątkowa
Ośrodek zdrowia – awangardowy budynek modernistyczny zbudowany w okresie międzywojennym. Budynek zbudowany w latach 1936 – 1937 z dużą troską o ingerowanie w zabytkową substancję okolicznych budynków , projekt Jerzego Tuszowskiego. Oprócz poradni lekarskich w budynku znalazły się: łaźnia miejska, kuchnia mleczna dla ludności i mieszkania służbowe dla lekarzy. Nie zachował się maszt okrętowy wieńczący całość, a także zniknęły poziome żłobkowanie między oknami w części obłej. Budynek do dziś pełni funkcje ochrony zdrowia.
Na zakończeniu spaceru po Placu Kolegiackim spotykamy się z koziołkami. Pomnik dwóch trykających się koziołków – stoi na Placu Kolegiackim, w pobliżu głównego wejścia do Urzędu Miejskiego, czyli dawnego kolegium jezuickiego, niedaleko Fary. Pomnik nawiązuje do jednego z symboli Poznania – koziołków z wieży ratuszowej. Autor projektu, Robert Sobociński, gdy jeszcze był mały, żałował, że Koziołki na ratuszu są zbyt wysoko i przez to są nieosiągalne. Postanowił zmaterializować swoje dziecięce marzenie „sprowadzenia ich na ziemię”. Dzięki stojącym od 2002 roku figurkom najmłodsi mają dużą uciechę. Dzieci i ich rodzice oraz przyjeżdżający do Poznania wycieczkowicze chętnie robią sobie z nimi zdjęcia. Czasem koziołki są przebierane np. za koziołkami mikołajkowe, i dosiadane wierzchem.
Dzisiaj w stroju Mikołajkowym
Tyle spaceru na dzisiaj, zapraszam na następny spacer, chyba po miejskich murach średniowiecznych….