Ulica Andrzeja i Władysława Niegolewskich
Wytyczona jeszcze za czasów pruskich na terenie Wzgórza św. Łazarza , (wg Wiki Źródeł) zwała się w czasach pruskich „ul. Augusty“, a niektórzy powiadali na nią „Augustowska” , od 5. 1. 1920 zwie się „ul. Andrzeja i Władysława Niegolewskich“, za komuny zrobili z niej ulicę Samuela Engla, od 1989 roku znowu Andrzeja i Władysława Niegolewskich do dzisiaj, (choć przez kawałek czasu i kawałka ulicy Engel nadal patronował)…. łączy Rynek Łazarski z ulicą Jarochowskiego,, Patroni ulicy to Andrzej (Pułkownik WP, uczestnik kampanii napoleońskich, ziemianin) i Władysław (syn Andrzeja, polityk, działacz niepodległościowy, powstaniec styczniowy) Niegolewscy.
Kawałek ulicy Niegolewskich, który był dłużej ulicą Engla….(od Rynkiem Łazarskim do Głogowskiej)
Widok z Głogowskiej
Widok z Rynku Łazarskiego
Po drugiej stronie ulicy Głogowskiej
Obie strony ulicy Niegolewskich są ściśle zabudowane kamienicami, i to kamienicami na których warto zatrzymać wzrok, choć niektórym przydało by się odnowienie…i tak na narożniku, opisana już wcześniej, przy okazji spaceru po Głogowskiej, kamienica Suwalskich. Kamienicę wybudowano w roku 1901 dla Jana Suwalskiego, właściciela cegielni w Żabikowie, budowla była symbolem możliwości technicznych i produkcyjnych firmy Suwalskich, autorem projektu był prawdopodobnie najstarszy syn właściciela – budowniczy Stefan Suwalski, projektował on chyba wszystkie kamienice, po północnej stronie Niegolewskich (6-16)
szczegóły sztukaterii
Zarówno kamienica Suwalskich jak i pozostałe w tym ciągu (8-16) zbudowane na początku XX wieku przez rodzinę Suwalskich, kamienice z pięknym wystrojem elewacji, ryzality, wykusze, loggie, balkony, naczółki, sztukateria… secesja, albo prawie secesja… niżej ten kawałek ulicy
Obok kamienicy Suwalskich pięciokondygnacyjny budynek nr 8, secesyjna kamienica z 1900-1901 z monumentalną fasadą, jedna z najzdobniejszych kamienic poznańskiej secesji zróżnicowana fasada, oryginalność kształtów otworów okiennych oraz loggii… wpisana do zabytków
Sąsiednie kamienice (10;12) też wpisane do rejestrów zabytków, choć trochę trochę mniej strojne..
Portal (12)
Sąsiedni budynek zabytkowa kamienica nr 14 ma kłopoty, zabrali się za nią „czyściciele kamienice”, zakręcona woda, zamurowane wejście….nie tylko ludzie ale i zabytki mają kłopoty..
i następny wielka kamienica, narożnik ulicy Niegolewskich 16/ Matejki 39 wybudowana na początku XX wieku dla Suwalskich i prawdopodobnie zaprojektowana przez Rogera Sławskiego i Stefana Suwalskiego
Druga strona tego kawałka ulicy Niegolewskich (7-15)
mniej efektowna, kamienice skromniejsze, nr 9 bardzo zaniedbana, pogubiła ozdobną sztukaterię (szkoda), podobnie jak zaniedbana i brudna trzynastka… ciekawsza kamienica pod jedenastką, choć też zaniedbana
następny kawałek ulicy Niegolewskich od Matejki do Jarochowskiego, na tym odcinku zabudowa bardziej zróżnicowana stylistycznie,
Pierwsze budynki za skrzyżowaniem z ulicą Matejki po południowej stronie (17,19) to budynki z czasów późniejszych , w stylu klockowym… kiedyś po tej stronie stały wille, kolonia willowa, zostało się cztery budynki i tak pod 23 należący do Domu Zakonnego Sióstr Franciszkanek trochę przykryty późniejszą zabudową ….
i następne wille, które pozostały z dawnych czasów, z lat 1896-1899, nr 27 i 29
w willi nr 29 dzisiaj przychodnie szpitala Świętej Rodziny
i nr 33 na narożniku Niegolewskich i Jarochowskiego całkiem się sypie, woła o odnowienie….
Północna strona ulicy Niegolewskich , kawałek od Matejki do Jarochowskiego, na narożniku „Zielona Perła Łazarza” niestety straciła swój blask i zamiast błyszczeć straszy na Łazarzu, jest problemem dla władz, co kilka tygodni pożar, nie można znaleźć właściciela …. szkoda…perły….
Dalszy kawałek ulicy Niegolewskich sąsiadka perły nr 20 – widziałem, że strajkowała przeciw agresyjnej polityce właścicieli, ale dzisiaj już odnowiona, wygląda całkiem przyjemnie z odźwiernym
nr 22 wygląda też dostojnie
Kamienica pod nr 24 powstała w 1906 r. dla P. Schwantesa, maszynisty kolejowego. Projekt powstał w pracowni architektonicznej Teodora Jaretzkiego.
koniki morskie i głowa z brodą…. kogo głowa?
z łacińską sentencją – in arte voluptas – w sztuce przyjemność
z kartuszem trzymanym przez aniołki z inicjałami EK – (w 1914 r. kamienica należała do rentierki Ewy Krakauer)
z wyobrażaniem pelikana, z dwoma antycznymi smokami i niżej dwa lwy.
na fasadzie kamienica tablica, która ma przypominać, że w domu tym mieszkał w latach1922-1924 Antoni Górski, znany skrzypek i kompozytor…
Zasługuję na uwagę też sąsiednia kamienica nr 26, z ozdobnym wykuszem, z wielkim portalem
W roku 1902 zbudowano dom pod nr 34 dla S.Lattego , wg projektu Oskara Hoffmanna..
Chyba z jedna z najbardziej interesujących kamienic na Łazarzu (jak wszystkie kamienice tego architekta), wykusz, loggie, balkony, elewacja z jasnożółtej klinkierowej cegły, fragmenty ścian z dekoracją sgraffitową,…widać tu elegancję,….
szkoda, że nikt ja nie chce umyć…. 🙂 choć widać, że coś się tu dzieje, nowe dachówki… jestem za…
Dużą część parceli pomiędzy Niegolewskich, Jarochowskiego i Limanowskiego zajmował kiedyś ogród rozrywkowy „Wilhelmshóhe” (Polacy nazywali go Wzgórze św. Łazarza) Było to popularne miejsce wypoczynku mieszkańców Łazarza, była tam restauracja, była tam rozrywka w postaci teatru, rewii, orkiestry, czy różnego rodzaju gier i zabaw, była scena, były altanki, bujna zieleń, dużo kwiatów…. organizowano tu spotkania różnych organizacji, organizowano wybory władz…… mimo, ze zbudowano tu dwa bloki ślady po ogródkach rozrywkowych widać nadal…
choć teraz bardziej dzieciom ogród służy
Zapraszam na następny spacer po Łazarzu, po ulicy Limanowskiego….. 🙂